Strona:Przewodnik praktyczny dla użytku maszynistów (Pietraszek, 1873).pdf/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
– IX –

w r. 1680 członkiem towarzystwa i w tymże samym czasie ogłosił swój sławny wynalazek gotowania w garnku ściśnioną parą, zwanym do dnia dzisiejszego garnkiem Papina.
Ale tym znakomitym uczonym kierował widocznie jakiś duch niestałości, gdyż pod wpływem téj saméj chęci wędrowania, która go rozłączyła z Huyghensem i zawiodła do Anglii, widzimy go znowu opuszczającego w r. 1681 swoje chlubne stanowisko w Londynie i na wezwanie Sarroti'ego, nie wiele przedstawiającego widoków, spieszącego do Wenecyi, dla założenia tam Akademii nauk. Lecz tu odwróciło się od niego widocznie szczęście. Już po dwóch latach pobytu swego w Wenecyi, rozczarowany i zubożały, powrócił znowu do Londynu, gdzie przez Towarzystwo Królewskie bardzo ozięble przyjęty został, a lubo dano mu posadę, ale ta była źle płaconą i używano go odtąd tylko do podrzędnych czynności. Teraz począł się znowu zajmować wynalazkiem Guerickiego, ale nieszczęście nie chciało się z nim rozłączyć. Bardzo wiele doświadczeń Towarzystwu okazanych, zupełnie się nie powiodło. Niepowodzeniami temi dotknięty i poprzedniemi nieszczęściami skołatany, umysł Papina już począł w melancholię zapadać, kiedy Karol landgraf heski, wielki zwolennik nauk, poznał go w r. 1687 i powołał na opróżnioną katedrę matematyki w uniwersytecie Marburgskim, a którą Papin z największą ochotą przyjął.
Po niejakim czasie pobytu swego w Marburgu, wziął się znów Papin do porzuconych przez siebie chwilowo robót, gdzie także zajmował się zupełnie nową ideą, właśnie podówczas na porządku będącą — robienia próżni w cylindrze, przez palenie prochu strzelniczego. Ale maszyna prochowa jako łącząca