Strona:Poezye T. 2.djvu/042

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I padł Mojżesz na twarz swą przed Pańskiem obliczem,
I w sercu się przed Pańskim korzył majestatem,
I znikł wzrokowi ludu w mroczu tajemniczem,
A lud stał pod sinością nieba i szkarłatem.