Strona:Poezye (Odyniec).djvu/534

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

I tych to marzeń siła tajemnicza,
Że choć z dusz Rzymskie czucia uleciały,
Lud Rzymski dotąd, z postawy, z oblicza,
Jest jak nagrobny posąg Rzymskiéj chwały.

1830, w Rzymie.