Strona:Poezye (Odyniec).djvu/458

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Wiécie, co jest obrazem? —
Talia kart, i As.

„Przed grą, martwi jak one,
Jak w kopercie zamknięci;
W grze, w nich tylko wcielone,
Grają myśli i chęci.

„As!... O! nie walor asa,
Tylko figura sama! —
Dno — czczość, tabula rasa;
W środku serce — jak plama.

„Całe téż wasze życie,
W znaczeniu rzeczywistém,
Z równałbym wyśmienicie
Z preferansem lub wistem.

„Żyjecie tak, jak gracie:
Jedni, byle czas zabić;
Drudzy, by w swéj intracie
Czyjś grosz jakoś zagrabić.

„Świat wam jest jak stolikiem
Kalebraka początku,
Gdzie każdy naprzód likiem
Śledzi, co ma do wziątku.

„Ludzie dla was — to karty.
Od młódki do figury,