Strona:Poezye (Odyniec).djvu/224

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

O! jakoż nie ma wnętrzném tchnąć rozradowaniem,
Czyj głos, jako wódz chóru przed wspólném wołaniem,
I w ojczyźnie najszerzej Bożą Prawdę głosi,
I ku Niebu najwyżéj bratnią myśl podnosi!
1835 w Dreznie.