Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/43

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

powtórnie wstąpić w szeregi w obronie cara i Moskwy prawosławnej. Weterani odpowiedzieli, że są już chorzy i karabina udźwignąć nie potrafią. Za to, że wyrazili niechęć do służby, chociaż ją wolno było wyrazić, kazał ich pozbawić miejsc jakie zajmowali i we 24 godzin wygnać z biblioteki.»
Niezadowolenie aresztantów rzadko wyraża się w sposobie umiarkowanym, jak go tutaj podaliśmy; przyzwoitość wstrzymuje nas od powtórzenia grubych wyzwisk ich niezadowolenia. Myliłby się jednak ten, ktoby to niezadowolenie uważał za rzeczywiste. Są oni dopóty malkontentami, dopóki ich trzymają w kajdanach i za kratami; skoro przejdą próg więzienia są znowuż wiernymi poddanymi. Z drugiej strony niezadowolnienie ich jest szlamazarne i bierne, ogranicza się na mowie, dopóki im bezkarnie wolno mówić, a w Moskwie tylko w więzieniu można bezkarnie odzywać się o rządzie, a nigdy nie nabiera charakteru czynnego niezadowolnienia. —
Dniówka w Ostapszysze zakończyła się hałasem i kłótnią. Starosta, który jest naczelnikiem aresztantów, wybierany przez nich, niepilnował w Lekiejewie worków z jałmużną złożonych na wozie i dwa worki skradli żołnierze; z tego więc powodu aresztanci robili staroście różne zarzuty i powaga jego znikła, a wreszcie po długich sporach i kłótniach odsunęli go od władzy i obrali innego, który zdawał się więcej posiadać zaufania.
W całej tej sprawie kilkunastu a nie wszyscy decydowali, tych kilkunastu byli to ludzie pięści lub wymowy, oni też w imieniu wszystkich nie tylko decydowali ale hałasowali i kłócili się.
Ażeby zadość uczynić żalom i skargom o nierówny podział jałmużny, uchwalono zaprowadzić nowe urzęda dziesiętników. Dziesiętnik wybrany jest przez 10 aresztantów, obowiązkiem jego jest być przy podziale jałmużny i strawnego (karmowych), odebrać, rozdzielić i pilnować, ażeby dziesiątek jego nie był pokrzywdzony. Obowiązki starosty są następne: od oficerów odbiera strawne pieniądze i dzieli je między dziesiętników; jałmużnę zbiera u siebie, dziękuje