gnioną ciemnotę, jak tego życzy sobie rząd najezdniczy. —
Nauka jednak wykładana naszym rodakom w obcym języku, nigdy niezdoła zastąpić polskiego wykładu; brak więc coraz większy ludzi uczonych w naszym kraju, łatwo się tłumaczy wolą i zgubnemi dla cywilizacyi środkami carskiego rządu.
W Rosyi jest 6 uniwersytetów: w Petersburgu, Moskwie, Kazaniu, Charkowie, w Kijowie i w Dorpacie (niemiecki); na tak ogromną przestrzeń i znaczną ludność, wysokie te zakłady słabo tylko i powoli mogą rozszerzać krąg oświaty — tym bardziej, iż car życzy sobie, ażeby uniwersytety nie ludzi uczonych, tylko światłych i wiernych czynowników wydawały.
Pomiędzy profesorami moskiewskich uniwersytetów znajdujemy wiele nazwisk polskich. Pomiędzy młodzieżą naszą, która, jak już mówiliśmy, licznie uczęszcza na moskiewskie uniwersyteta, kilkunastu — zauważaliśmy to z boleścią — pracuje na niwie literatury rosyjskiej, wzbogaca ją pracą swoich talentów i zupełnie zdaje się zapomniało o prześladowanej i nieszczęśliwej literaturze własnej ojczyzny. — Takie to ma skutki pobyt i nauka pomiędzy obcymi.
Car Mikołaj zniósł dwa polskie uniwersyteta: w Warszawie i Wilnie, przytem mnóstwo szkół specyalnych, gimnazyów, szkół powiatowych a nawet elementarnych, tak, że obecnie zakłady naukowe ani w dziesiątej części nieczynią zadość potrzebie chcącej się uczyć młodzieży.
Wykład w uniwersytetach nie jest wolny — instrukcya rządowa wiąże profesora i kieruje jego wykładem w widokach i celach rządowych.
W Moskwie jednak, rząd nietyle stawia przeszkód i nie tak bardzo tamuje oświatę jak w Polsce. Wie rząd dobrze, że światło w narodzie daje mu byt moralny i prowadzi do samodzielności, stara się więc wszelkiemi środkami systematycznie głupić i zaciemniać Polskę.
Ta to dążność właśnie najbardziej powinna popychać młodzież naszą do nauki i przekonać ją, iż obowiązkiem jej jest nietylko wydobyć z siebie ochotę i poświęcenie się dla nauki, ale nawet stworzenie sobie środków uczenia się.
Prócz uniwersytetu jest w Kazaniu kadecki korpus, insty-
Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/119
Wygląd
Ta strona została skorygowana.