Ale co mam to pzyjmij, kozią gomółeckę,
Garnusecek masełka, chleba pzylepeckę.
Czedzimlek.
Ja ci zaś ofiaruję to małe jagniątko,
Pzyjmijze je odemnie najmilse dzieciątko:
Nie załowałbym nawet tłustego barana,
Ale mi go lichotnik porwał wcora zrana.
Szufla.
A ja tez Sufla stay cóz wam podaruję,
Mam trochę pzepalanki, to was pocęstuję:
Napijcie się Starusku z Matuchną, boć dr-zycie,
W zimnie tzeba się napić, dobze o tym wiecie.
Pzyjmijciez więc odemnie ten podarek mały,
A sprawcie to by lepse gozałki bywały.
Kuba.
Cas juz teraz do domu powracać kazdemu,
Gdyśmy wspólnie oddali chwałę Bogu swemu:
Bo oto się zblizają, znać wielcy Panowie,
Patzcie coto tu wojska, pewnieto Królowie.
Pastuchy odchodząc śpiewają i grają.
Hola chłopy! dalej z tej sopy:
Pzyjechali Królowie, wara, wara bratkowie,
Umknijcie się panicom, niechaj skarby wylicą.
I pieniądze i złoto, bo pzyjechali po to,
By Boga nawiedzili, łaski jego nabyli;
Ustąp się Skocylasie, zebyś nie był w hałasie,
Idźze i ty prec Wachu, byś nie nabrał pzestrachu,
Niech zaden z nas nie wadzi, bo kazą bić celadzi.
Oj dyna, oj dyna, oj dyna!
Niech zyje Pan Jezus dziecina. } 2 razy.
Potem przedstawiają jasełka.