Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/272

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

konsulowi pełnomocnictwa, wydadzą się nam one ustawowo monarchicznemi i autokratycznemi; jeżeli zaś powagę senatu — ustrój wyda się arystokratyczny; jeśli, wreszcie, pamiętać będziemy o prawach narodu, okaże się jawnie demokratyczny». W tej równowadze dopatruje się historyk grecki, nauczony doświadczeniem działacz państwowy, rdzenia doskonałości ustroju rzymskiego. Czy miał słuszność? czy nie byłoby właściwiej dopatrzeć się doskonałości w stopniowo przeprowadzonej demokracji? Skoro powstanie nauka polityczna, oparta na psychologji, nie zaś na algebrze, da nam ona odpowiedź naukową na to pytanie, może różną od odpowiedzi Polibjusza; dziś jednak musimy poprzestać na danych, które przynosi doświadczenie, przekonywające nas, że Roma przy tej swojej zrównoważonej konstytucji zatryumfowała i nad autokratami i nad ustrojami arystokratycznemi (jak Kartago) i nad demokracjami całego świata.
Demokratyczny pierwiastek stanowiły zebrania ludowe różnych rodzajów, przyczem owa różność była uwarunkowana przez charakter tych grup, w których każdy obywatel swój głos składał. Rzymianie chełpili się tem, że u nich — nie jak w Grecji — lud głosował nie chaotyczną masą, lecz oddziałami, i że większość stanowiło nie proste, jeno podwójne obliczenie głosów — głosów obywateli w poszczególnych oddziałach i głosów oddziałów w sumie ogólnej; innemi słowy, ich głosowanie nie było bezpośrednie, lecz pośrednie. Na skład tych oddziałów przynależność do starych warstw — patrycjuszów i plebejuszów — wpływu już nie miała: patrycjuszów było niewielu, a nowy stan, który utworzył się podczas ostatniego półtorawiecza — nobilitas — składał się raczej ze wzbogaconych plebejuszów, niż z rodów patrycjuszowskich. Najważniejszy był cenzus majątkowy: z niego wynikała przynależność obywateli do tej albo do owej z pośród pięciu «klas», a dopiero ze zlania się podziału klasowego z podziałem na «tryby», to jest — pierwiastkowo — człony terytorjalne, wyłoniły się «centurje», które — w komicjach centurjalnych — dokonywały wyboru wyż-