Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/385

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Obie przeszkody same przez się nie były szczególniej ważne: związek olincki był słaby, Tessalja zaś, żarta wewnętrznemi walkami, nawet z radością powitałaby zdobywcę, niosącego pokój. W obu wypadkach jednak z poza wroga pierwszego wysuwał się drugi, potężniejszy: z poza Olintu — Ateny, zpoza Tessalji — Fokida.
Stało się tak, że Olint, przewidując nadciągającą burzę, zawarł przymierze z Atenami.
Ale dlaczego, można spytać, Ateny zgodziły się zawrzeć z nim to przymierze i wstąpić przeto w stosunki wrogie z potężnym królem północy? Należy wiedzieć, że w Atenach walczyły wtedy między sobą dwie partje — partja przyjaciół i partja wrogów Filipa. Pierwsza pragnęła pokoju, zjednoczenia Hellady, a potem dopiero — oswobodzenia bratniej Jonji; na czele tej partji stał zacny Fokjon, Arystydes IV wieku, i wymowny Izokrates. Ten poważny działacz sam nie występował jako mówca, słabość jego głosu nie pozwalała mu na to — lecz polityczne rozprawy jego na korzyść Filipa i zjednoczenia Hellady rozpowszechniały się wszędzie, torując drogę północnemu zdobywcy. Przywódcą drugiej partji był najlepszy mówca całej Grecji — wielki Demostenes.
Kto widział Demostenesa, jako malca, w żaden sposób nie mógłby przewidzieć, że wyrobi się zeń mówca. Był jąkałą, nie wymawiał niektórych liter i cierpiał na astmę. Potrzeba kazała mu ująć siebie w karby. Osierocony wcześnie, stał się, wraz z siostrami, ofiarą chciwych opiekunów. Widząc, jak marnują ich dobro, postanowił, — osiągnąwszy pełnoletność, pociągnąć ich do odpowiedzialności, i w tym celu stał się mówcą. Deklamował głośno na brzegu morza, starając się zagłuszyć szum przypływu; brał w usta kamyki, aby nadać językowi silę i giętkość, wieszał przed sobą lustro, żeby śledzić ruchy swej twarzy, i t. d; obdarzony żelazną wolą, zwyciężył wszystkie przyrodzone przeszkody, wygrał sprawę przeciwko swym opiekunom i stał się mówcą. Lecz ćwiczenia jego na polu krasomówstwa zbliżyły go z literaturą, a przez nią ze wspaniałą przeszłością Aten;