Strona:PL Wyspiański - Wyzwolenie.djvu/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Za chmury, bracia, do lotu,
do wyżyn, gdzie Bóg wszechwłady,
czoła podnieście i szpady
w przysiędze za Miłość wieczną,
za wierność niebieskiej nagrody,
którą weźmiecie z zagłady
zła i niewoli i nędzy,
w ciał wielkiem zniszczeniu i skrusze,
ratując dusze, dźwigając dusze,
do góry, bracia, do góry,
gdzie orzeł ptak białopióry
Polskę na skrzydłach ponosi.

CHÓR

Polskę Bóg przez ciebie głosi!

KAZNODZIEJA

Bóg Polskę we mnie głosi!!!

CHÓR

Do góry myślą, do góry,
gdzie orzeł ptak białopióry!

(Inna znów grupa na siebie uwagę zwraca, a w niej główną osobą: Prymas).

SCENA 5.
PRYMAS

O dumni, wy na kolana
przed jasnem obliczem Pana.
W proch, na kolana, w pył,
a duch wasz zyszcze sił
a duch wasz zyska moc.
O dumni, ukorzcie pychę
a jako są w was nędzne i liche,
grążone w noc, —