Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 1.pdf/274

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
PRZYPOMNIENIA
NA CANALE GRANDE W WENECJI

Oto się jawi oczom baśń
Z tysiąca jednej nocy...
Dusza opuszcza życia kaźń,
Czarownej zdana mocy...

Słupy ogniste w wodzie drżą —        5
Na nich, jak na filarach wsparte,
Pałace w mroku cicho śnią,
Umarte...

Po czarnej wodzie, jako grób,
Gondola przemknie, jedna — druga —        10
Tu ówdzie jeno błyśnie dziób
Lub zalśni srebrna smuga...

Cisza... Zjawieniem cudnych śnień
Zdziwion się wzrok napawa —
Gdy już na wodę, pełną drżeń,        15
Nowa wyświta zjawa...

Niby księżyca uśmiech-brzask,
Gdy się przez mrok przekrada,