Przejdź do zawartości

Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/385

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
u nam podległych toż żeby nie być krzywdzonymi, daleko więcej jeszcze dotąd udzielniczyli; pamiętajcie że warto ocalić onę rozkosz wojenną, która was zawsze odznaczała. Zatem spólnikami jedynymi w swobodném podzielaniu z nami panowania będąc dotychczas po sprawiedliwości też teraz nie zdradzajcie onegoż, lecz pogardziwszy i Korinthianami, którycheście wielekroć zwyciężyli, i Sicylianami, z których nawet czoła nam stawić żaden, dopóki kwitła nasza flota, nie poważył się, odeprzyjcie ich, a pokażcie wszyscy wrogom, że nawet pomimo choroby i klęsk jeszcze wasza umiejętność przemożniejszą jest od tej tam liczbą szczęśliwej mocy[1]. Wam zaś z osobna, o Atheńczykowie, jeszcze i to oto stawiam na pamięć, żeście ani naw po pracowniach okrętowych innych podobnych tym tu ani hoplitów tegoż kwitnącego wieku nie pozostawili za sobą, zatem jeśli przypadnie wam coś innego jak zwyciężyć, przypadnie wam oraz (w podziale) i to że wrodzy tutajsi natychmiast w tamte nasze okolice (do Attiki) pożeglują a w domu pozostali ziomkowie nasi niesposobni już będą zarazem i tych tu w Sicylii i tamtych na kraj nabiegłych odeprzeć. A zatem jedni wtenczas pod Syrakuzjan jarzmo zaraz dostaniecie się, których, wiecie przecież, w jakich to zamiarach tu naszliście, a tamci drudzy (w domu) pod moc Lakedaemończyków (wpadną). Owoż więc w jednym tym teraz za jednych i drugich całość zapasie postawieni wytrwajcie w nim z hartem, jeżeli kiedy, a uprzytomniajcie duszom tak każdy z osobna jak wszyscy razem, że wy którzy niebawem na nawy wstępować będziecie, zamykacie w sobie wszystkie piesze i morskie zastępy Atheńczyków, wszystko pozostałe Miasto, wielkie imię Athen; o które to dobra walcząc, czém jeden nad drugiego odznacza się czy umiejętnością czy wielkodusznością, tego w żadnej innej chwili właściwiej okazaćby nie zdołał, sobie użytecznym a wszystkich pospołu zbawcą stawając się (w swej części).“
Nikias tedy tylu słowy zagrzawszy natychmiast rozkazał zapełniać nawy. Gylippowi zaś i Syrakuzanom wolno było miarkować, patrzącym już na same ich przygotowania, że Atheńczykowie bój morski z nimi zawiążą, a zawiadomiono ich wcześnie o zamierzoném przez Atheńczyków owém narzucaniu rąk żelaznych, zaczém tak przeciwko wszystkiemu innemu[2] zabezpieczyli się szczegółowo jako i przeciwko temu niebezpieczeństwu, przody bowiem i górne części naw poprzykrywali skórami, aby ręka żelazna spadając na nie od góry ześlizgiwała się i nie miała o co się zahaczać. Skoro tedy wszystko było gotowe, zagrzewali i Syrakuzjan wodzowie i Gylip, a mówili jak następuje.
„Iże pięknemi są czyny uprzednio zdziałane i o takoż piękne jeszcze pójdziem do zawodu, o Syrakuzanie i sprzymierzeni, to zdaje mi się wiadome jest większej liczbie was (nie bylibyście bo pono tak żwawo ich dokonać pokwapili się), a jeżeli kto tego nie uczuwa tak głęboko jak należy, objaśnimy go. Otóż Atheńczyków co kraj nasz naszli aby najprzód Sicylia ujarzmić, następnie, gdyby im się to powiodło, Peloponnes i resztę Grecyi, a panowanie już największe tak z dawniejszych Greków jako z teraz żyją-
  1. inni tłumaczą: od szczęśliwej drugich mocy“ lepiej już Levesque „votre habilité l’emporte sur la témerité qui a fait le bonheur des autres“. Kto wie czy ετέρυς nie wypada wziąść w znaczeniu ετερως i przełożyć: „od siły odmiennemi środki jak środki umiejętności, to jest środkami liczbowej przewagi, zyskującéj przewagę.“
  2. osobnemu przysposobieniu nowemu Ath.