Strona:PL Stefan Żeromski - Ponad śnieg bielszym się stanę.pdf/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
IRENA

Niestety! Nie mylę się. Gdybyś ty sama mowę mej duszy usłyszała, pierwszabyś na mnie rzuciła kamieniem potępienia.

HELENA

Nigdy nie rzucam kamieniem potępienia.

IRENA

Zapewniam cię, że się łudzisz. Dla mnie zostało jedno jedyne, stare moje milczenie. To też milczę.

RUDOMSKA

Dziwną, doprawdy, prowadzimy tutaj rozmowę, gdy do tego domu zbliża się twój narzeczony.

IRENA

W istocie, ciociu. Lecz nie ja tę rozmowę zaczęłam

RUDOMSKA

To prawda. To też przerywam ją i kieruję na tory weselsze. Chodźmy lepiej obejrzeć twą ślubną suknię po ostatecznej przeróbce. Ciekawa jestem, jak też teraz się przedstawi.

IRENA

Musi być piękna, jak moje marzenie.