Strona:PL Sand - Ostatnia z Aldinich.djvu/264

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

do dnia ślubu, nigdyby jej nie przebaczono, że wyszła za aktora. Ty jesteś jednym z tych ludzi, do których nie przylgnie żadne oszczerstwo. Niektórzy ludzie rozumni myśleliby, że Alezya zrobiła dobry wybór, zaślubiając ciebie; niewielu ośmieliłoby się powiedzieć to głośno, a, przypuszczam, zostając wdową, to drzwi raz przed nią zamknięte, jużby się nigdy nie otworzyły; rodzina uważałaby ją za umarłą i nawet własnej matce, nie byłoby wolno wymawiać jej imienia. Oto los czekający Alezyę, jeśli się z nią ożenisz. Namyśl się, a jeżeli nie jesteś pewnym, iż ją zawsze kochać będziesz, to przygotuj się na małżeństwo nieszczęśliwe, gdyż niepodobną ci już będzie zwrócić jej rodzinie i przyjaciołom, gdy nosić będzie ona twoje nazwisko. Jeżeli przeciwnie, czujesz, iż miłość twoja przetrwa, ożeń się, gdyż poświęcenie jej dla ciebie jest wzniosłem, a nikt z ludzi godniejszym go nie jest od ciebie.
Wpadłem w zamyślenie, a Filip mniemał, iż mnie uraziła jego otwartość, pomimo chlubnych zastrzeżeń, jakiemi starał się gorycz jej osłodzić. Uspokoiłem go.
— Nie o tem ja myślę — odezwałem się. — Myślę o pani Blance, raczej o księżnej Grimani i o przykrościach, jakiemi życie jej byłoby napojone, gdybym poślubił jej córkę.
— Byłyby one istotnie wielkie — odrzekł hrabia. — A gdybyś znał tę miłą i ujmującą kobietę, namyśliłbyś się dobrze przed wystawieniem jej na