Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/244

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ta pani miała racyią, iż przyznawała tę cnotę a właściwość rogalstwu; zanim bowiem zaczęła się parać miłością, była barzo mało zmyśna; posmakowawszy iey zasię stała się iedną z nayprześcipnieyszych y bystrych pań we Francyey, tak ku temu przedmiotu iako y ku inym. Y zaprawdę nie ią iedną widziałem, która się zmężniła w dowcipie przez zakosztowanie miłości, gdyż znałem ich niezmierną mnogość barzo głupich y barzo tępawych w swoich początkach; ba nie wyszedł rok iak bawiły w akademiey Kupidona y Wenery, iego pani matki, kiedy wychodziły z niey wieldze bystre y barzo do rzeczy we wszytkim; owo co do mnie, nigdym nie widział k...y by nie była barzo bystra y nie miała w głowinie oleiu podostatkiem.
Ieszcze uczynię to zagadnienie: w iakiey porze roku czyni się więcey rogalów, y iaki iest naysposobnieyszy czas do miłości, y do nadwerężenia niewiasty, wdowy abo panny? Wierę naypospolitszy głos iest, że niema do tego iak wiesna, która obudzą ciała y duchy uśpione po zimie markotney a melankoliczney; owo skoro wszytkie ptaszki a źwirzęta cieszą się y wszytkie zagaiaią swoie miłoście, osoby ludzkie, które maią insze zmysły y czucie, uczuwaią to ieszcze sielniey, a zwłaszcza białe głowy (wedle mnimania wielu philosophów i medyków), które wchodzą wówczas w goręcszą żarkość w miłowaniu niż w każdych inych czasach, iako to słyszałem od niektórych godnych y urodziwych pań, a zwłaszcza od iedney barzo wielgiey, że nie potrzeba zgoła, skoro nadeydzie wiesna, bydź do tego nagloną y zagrzewaną iako w iney porze; y mówiła że czuie iak trawy kiełkuią y rży za tym iako