Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Życie snem.djvu/117

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Jeźli na jawie, to wolny,
Od snu, co ująć nas zdolny,
Czyniący dobrze, wytrwały
Na burze rzeczywistości,
Na senne marzeń kryształy,
A ludzkiej pomny miłości.
(odch. wszyscy.)


(Zmiana dekoracyi. Zamek królewski. Bazyli, Astolf.)
Bazyli

Książę Astolfie, któż wstrzyma
Rumaka, co cugli nie ma?
Kto wstrzyma wartki prąd rzeki,
Rwiący, gdzie bezmiar daleki
Morza, kto górze zakaże
Walić się, gdy runą jej skały?
Skuteczne postawi kto straże,
Gdy zburzy się strasznie — lud cały?
Patrz, jak się partyj zaciekłość
Z głębiny tłumów dobywa,
Jak jeden zapał i wściekłość
Tutaj Astolfa opływa,
A tam — za Zygmuntem staje:
Tron stary drży w podwalinach,
W krwawych utarczkach i czynach
Miasta się szarpią i kraje.