Strona:PL Ody Horacyusza.pdf/69

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Prędzej niż jeleń, choć biegun nielada,
Niż Eur w zimowej zamieci.

Wesołyś — nie myśl co potem nastąpi;
Smutnyś — cukrujże uśmiechem gorycze:
Pełnego szczęścia niebo zawsze skąpi,
Daje mu różne oblicze.

Sławny Achilles legł w przedwczesnym grobie,
W długiem zgrzybieniu Tyton dogorywa —
I mnie dać może, czego nie da tobie,
Jedna godzina szczęśliwa.

U ciebie Grosfie wypasa się spełna
Sto krów sykulskich; dziarska u rydwana
Poryża czwórka, a na tobie wełna
Dwakroć w purpurze maczana.

Mnie tylko szczupłe dostały się grzędy,
I greckich dźwięków coś się tam dostało
Z Parek szczodroty — by o gminne względy
Kiedy się zmienią, dbać mało.