Przejdź do zawartości

Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
17

was. Toć już tam do złych a do grzesznych woła aby się uznali, boć dobrym nawrócenia ani uznania już niepotrzeba, do tego dokładać raczy: Iż jeśli się nawrócicie do mnie, już onych przeszłych złości waszych nigdy pamiętać nie będę. A co takich miłościwych obietnic jego mamy od proroków na świat wywołanych, i usty jego świętemi poświadczonych, a ktoby je wyliczyć mógł.
A nakoniec on Mojżesz nieomylny poseł jego, który już mało nie głośne poselstwa ludowi onemu które wiódł z Egiptu przynosił od niego, gdy im przyniósł na kamiennych tablicach jawną wolę a rozkazanie święte jego, tedy im to tak mocnie zapieczętował: Iż jeśli się tak zachowywać będziecie wedle woli a nauki mojej, którą do was posyłam, tedy wszytki błogosławieństwa na was przypadną na ziemi i na niebie, które im tam Mojżesz na ten czas szeroko wyliczał, i nam potomkom ich są jaśnie na piśmie zostawione. Dokładając też tego: Iż jeśliże tem wzgardzicie, a nie będziecie się chcieć zachować wedle woli a rozkazania mego, tedy też tego pewnie bądźcie iści, iż na was wszytki przeklęctwa przypadną co ich jedno jest na ziemi i na niebie, które im też tam wszytki szeroko wyliczał i opowie-