nie wytworzonych różnic pomiędzy robotnikami cząstkowymi występują, na plan pierwszy przyrodzone różnice płci i wieku.
Podział pracy zjawia się znów w fabryce automatycznej najpierw w postaci przydziału robotników do wyspecjalizowanych maszyn, oraz mas robotniczych, nie stanowiących grup zorganizowanych, do poszczególnych działów fabryki, gdzie pracują przy maszynach narzędziowych jednego rodzaju, ustawionych obok siebie w jednym szeregu, gdzie więc zachodzi śród nich kooperacja prosta. Rozczłonkowana grupa rękodzielnicza ustępuje miejsca związkowi robotnika samodzielnego z paru pomocnikami. Różnicą zasadniczą staje się różnica pomiędzy robotnikami, zatrudnionymi istotnie przy maszynach narzędziowych (doliczyć tu wypada nielicznych robotników, dozorujących, względnie opalających motory), a podręcznymi tych robotników maszynowych (prawie wyłącznie dziećmi). Do podręcznych należą też mniej lub więcej wszyscy „feeders“ (nakładacze, podający tylko maszynom materjał pracy). Obok tych kategoryj głównych występuje personel, liczebnie niewielki, zajęty kontrolą i stałem naprawianiem wszelkich maszyn: technicy, mechanicy, stolarze i t. d. Jest to wyższa warstwa klasy robotniczej, posiadająca bądź fachowe wykształcenie, bądź sprawność rzemieślniczą, przyłączenia tylko do robotników fabrycznych z poza ich koła[1]. Ten podział pracy jest czysto techniczny.
Wszelka praca przy maszynie wymaga wczesnej nauki robotnika. W dzieciństwie swem najłatwiej uczy się on wdrażać swe własne poruszenia w rytm miarowego ruchu maszyny automatycznej. Ponieważ zaś całość maszyn sama. tworzy system maszyn różnych, lecz działających równocześnie i połączonych ze sobą, więc kooperacja, oparta na tym systemie, wymaga przydzielania różnych grup robotniczych do różnego rodzaju maszyn. Lecz maszynowy sposób produkcji obala konieczność rękodzielniczego utrwalania tego podziału zapomocą stałego przeznaczania
- ↑ Zajmujący to przyczynek do umyślnego fałszowania statystyki, które i w innych wypadkach dałoby się wykazać szczegółowo, że podczas gdy ustawodawstwo fabryczne wyłącza stanowczo z zakresu swego działania robotników powyższych, jako robotników niefabrycznych, to ogłaszane przez parlament sprawozdania równie stanowczo włączają do kategorji robotników fabrycznych nietylko techników, mechaników i t. d. ale również kierowników fabryk, oficjalistów, gońców, magazynierów, ekspedytorów i t. d., słowem wszystkich ludzi, zatrudnionych w fabryce, prócz samego fabrykanta.