Przy innych okolicznościach niezmienionych i przy danej długości dnia roboczego wyzyskiwanie podwójnej liczby robotników wymaga podwojenia zarówno tej części kapitału stałego, która została wyłożona na surowiec i na materjały pomocnicze, jak tej, która została wyłożona na maszyny i budowle. Przy przedłużaniu dnia roboczego rozszerza się skala produkcji, podczas gdy część kapitału, wyłożona na maszyny i budowle, pozostaje niezmieniona[1]. Wskutek tego nietylko wzrasta wartość dodatkowa, ale zmniejszają się nakłady, niezbędne dla osiągnięcia jej. Wprawdzie zjawisko to występuje w mniejszym lub większym stopniu przy wszelkiem wogóle przedłużaniu dnia roboczego, ale w tym wypadku jest ono szczególnie doniosłe, gdyż wogóle wzrasta waga tej części kapitału, która jest przekształcana w środki pracy[2]. Mianowicie rozwój produkcji maszynowej nadaje coraz to większej części składowej kapitału taką postać, w której z jednej strony jest zdolna, do ciągłego pomnażania swej wartości, z drugiej strony traci zarówno wartość użytkową jak wymienną z chwilą, gdy przerywa się jej kontakt z żywą pracą. „Gdy rolnik odkłada motykę“, pouczał profesora Nassau W. Seniora p. Ashworth, angielski królik bawełniany, „to czyni on chwilowo bezużytecznym kapitał wartości 18 pensów. Gdy który, z naszych ludzi (ma to znaczyć z robotników fabrycznych) porzuca fabrykę, czyni on bezużytecznym kapitał, który kosztował 100,000 f. szt.“[3]. Strach pomyśleć! Uczynić „bezużytecznym“, na chwilę bodaj, kapitał, który kosztował 100, 000 f. szt.! Doprawdy, jeżeli ktoś z „naszych ludzi“ kiedykolwiek porzuca fabrykę — to czyn jego woła o pomstę do
- ↑ „Jest rzeczą oczywistą, że śród przypływów i odpływów rynku, śród kolejnego kurczenia się i rozszerzania się popytu, przemysłowcy znajdują nieraz możność zastosowania nowego kapitału obrotowego bez stosowania nowego kapitału zakładowego... a to wtedy, gdy dodatkowe ilości surowca mogą być przerobione bez dodatkowego wydatku na budowle i maszyny“ (R. Torrens: „On wages and combination. London 1834“, str. 63)
- ↑ .Wspominam w tekście o tej okoliczności tylko dla pełni wykładu, gdyż zresztą dopiero w trzeciej księdze rozpatruję stopę zysku, czyli stosunek wartości dodatkowej do całości wyłożonego kapitału.
- ↑ Senior: „Letters on the Facitory Act. London 1837“, str. 13, 14.
następowały jedne za drugiemi z taką szybkością, że przerywano budowę niewykończonych maszyn, gdyż okazywały się już przestarzałe wobec nowych wynalazków“ (tamże, str. 233). W tym okresie raptownego wzrostu fabrykanci tiulu rozciągnęli dawny 8-godzinny czas pracy na całą dobę, przy 2 zmianach personelu.