Strona:PL Luís de Camões - Luzyady.djvu/217

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Objaśnienia do pieśni VIII-éj.


(oktawa 2). Patrz Pieśń III objaśnienie 12 — ok. 21.
(ok. 5). Patrz Pieśń III 21—57.
(ok. 6). Patrz Pieśń I 12—26.
(ok. 8). Patrz Pieśń I 1326.
(ok. 9). Patrz Pieśń III 14—25.
(ok. 13). Patrz Pieśń I 6—12.
(ok. 15). W roku 321-m Rzymianie ponieśli straszną klęskę od Samnitów w wąwozach Kaudyńskich; armia rzymska, unikając zupełnego wytępienia lub niewoli, przeszła pod jarzmem. Kiedy po powrocie wojsk do Rzymu senat naradzał się nad układami zawartemi z nieprzyjacielem, powstał jeden z wodzów, konsul Postumiusz, i oświadczył, iż pokój zawarty bez woli ludu obowiązywać go nie może, lecz że — dla uniknienia wiarołomstwa — należy wydać w ręce Samnitów tych wodzów, którzy układ zaprzysięgli. Senat przyjął ofiarę: „konsulowie Postumiusz i Weturyusz zostali wydani Samnitom i wojna wybuchła na nowo.
(ok. 17). Patrz Pieśń I 7—12.
(ok. 18). Kiedy w roku 1147-m król Alfons I zamierzył odebrać Maurom Lizbonę, przyszły mu szczęśliwie z pomocą wojska złożone z Francuzów, Anglików i Niemców, płynące do Palestyny pod wodzą Wilhelma Longue Epée, księcia Normandyi. Tu poległ i ów bohater Henryk, Niemiec z rodu, lecz że zginął walcząc w sprawie Portugalii, Camoens go na równi z luzyjskiemi bohatery opiewa.
(ok. 19) W téjże wojnie Teotonio, przełożony kanoników regularnych, stanął na czele oddziału ochotników i zdobył miasto Arranchez.
(ok. 20) Sanchez syn królewski — następca tronu.
(ok. 20). Marcin, czyli Mem, Moniz, syn Egasa Moniz, wielce zasłużony rycerz za króla Alfonsa, zginał przy zdobyciu Lizbony.
(ok. 21). Giraldo Giraldez, przezwany „Sem Pavor” (bez strachu), popadłszy w niełaskę u króla Alfonsa, przeszedł w służbę Maurów, lecz wkrótce zrozumiał swój błąd i postanowił jakimś świetnym czynem odzyskać względy królewskie. W tym celu udał się z niewielkim oddziałem ochotników do obronnego miasta Evory, będącéj wówczas w ręku Maurów. W pobliżu tego miasta znajdowała się bardzo wyniosła wieża, z któréj straż, dniem i nocą czuwająca, dawała znać o ukazaniu się nieprzyjaciela; Giraldo korzystając z ciemnéj nocy, wdarł się na tę wieżę, wymordował śpiącą straż, a sam podał sygnał niebezpieczeństwa. Przerażona załoga rzuciła się w stronę wieży, wówczas Girald z zastępem swoim, zaczajonym pod murami, wpadł