Strona:PL Kraszewski - Dziennik Serafiny.djvu/125

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Z tamtej strony znać także rozpatrywano się w nas... wahano...
— Helusiu — serce moje! zawołała Matka i rzuciły się sobie w objęcia... Ponieważ męzczyzna, towarzyszący pani Mościskiej, sam został, a na nogach z trudnością się trzymał, córka... (domyśliłam się, że nią być musiała) pobiegła go podtrzymać...
Dopieroż nastąpiły prezentacje, najczulsze, a że ławka stała blisko — starsi siedli... Nam z panną Adelą kazano prawem spadku po matkach, być przyjaciółkami, nimeśmy się miały czas w sobie rozpatrzeć...
Mościski jest podagryk, nogi ma mocno obrzękłe, twarz zbyt rumianą i jakby nalaną, ale wesół i miły...
— Cierpię, rzekł do mojej Matki za grzechy ojców, bo wina przecie nie pijam... a podagra mnie ściga...
Sama pani Helena ani ładna ani brzydka, starsza się wydaje od Mamy, bez przetensji, kobieta bardzo skromna i prosta, ale dobrze wychowana...
W oczach znać rozum, który aż mięsza, tak jest przenikliwym. Pan Mościski wszystko w żart obraca, to jego usposobienie. Syknie, gdy go nogi zabolą i wnet się uśmiecha, a podżartowywa, aby to pokryć. Adela piękna, zupełnie piękna, ale tak nic się o tem