Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
42
ROZKAZ KASYUSZA.

ścisz ojca twego mocą rzymską? i dlatego zawołałeś, że Malich zginie?
— Dlatego — odparł ponuro Herod.
— Czemużeś tak długo zwlekał?
— Walczyłem lata całe z sobą — tłómaczył się z goryczą prefekt — bo mi wstyd było, żem jest mniej Żydem, niż jest Malich, który mi zabił ojca sam przez się. Szukałem pomsty, szukałem sądu, szukałem rady i wsparcia na ziemiach żydowskich i nic z tego, coby powstało przeciw zbrodni, nie znalazłem... sam nawet w sobie dość mocy nie znalazłem... zatem niechaj mi pomści moc rzymska śmierć trucicielską rodzica. Ginie Jerozolima, Rzym wzrasta... To rzec musiałem sobie ze wstydem i boleścią... niechaj więc wzrasta Rzym...
Arcykapłan wstał z ziemi, blady