Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
41
ROZKAZ KASYUSZA.

odemnie, prefekcie, bym był mocny, kiedy moc od nas wszystkich odeszła.
— I jakąż tedy ja mogę ci dać ochronę? — pytał Herod zbolały.
Ale już Hyrkan podnosił się na kolana i, chwytając go za ręce, szeptał gorączkowo:
— Za tobą jest moc rzymska! za tobą jest Kasyusz!
Prefekt pochylił głowę i z głębokim smutkiem rzekł po chwili:
— Zgadłeś, arcykapłanie! to moja i twoja ostoja! moc rzymska i imię Kasyusza!
Ów zaś przyciągnął go ku sobie i pytał, patrząc mu natarczywie w oczy:
— Zgadłem zatem?... i ty schronisz się za moc rzymską? i ty pom-