Ta strona została uwierzytelniona.
Poszły tam. „Wilki tępić? To głupie barany!
Nie dać się strzydz!
W najlepszym razie może zostać który
dekorowany.
Poza tem — nic!
Robią z was jatki?
Rzeź?
Mam was gdzieś!
Gagatki!
Drą z was, wilczury,
skóry?
Gdzie iść? Skarb. Wydział: podatki“.
Obeszły tak nieszczęsne
wszystkie ministerstwa,
skarżąc się na rabusiów
rozboje i zdzierstwa,
aż im ktoś, rad nierad,
łowiecki wskazał referat
w ministerstwie rolnictwa i państwowych dóbr...