Przejdź do zawartości

Strona:PL Jan Kasprowicz-Dzieła poetyckie t.6.djvu/388

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ELJAKIM.

Mnie każą —


SALATYJEL.

I mnie — — —


GŁOSY.

Sza!... sza!... Niechaj prawi
reb Eljakim — —


SALATYJEL.

Niech prawi...


ELJAKIM.

W tym względzie —
co do proroków, wieszczów i guślarzy
oto co wyrzekł Pan —


ANNASZ.

W księdze Mojżesza piątej,
w wierszu czternastym i dalej,
do dwudziestego włącznie,
w rozdziele ośmnastym —


ELJAKIM.

Tak!... —:
Narody,
którymi z mocy Mojej i ramienia
zawładnąć masz, Izraelu —


CHÓR.

Alleluja! Alleluja!


ELJAKIM.

— guślarzy słuchają i wróżków,
czarnoksiężników i wieszczków,
sprawę mających ze złymi duchami.
Lecz ja proroka ci zbudzę —