Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/532

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Postać to również wyniosła i szlachetna, a stoi obok Woronicza. Talent różnorodnego zakroju, poeta, dramatyk, satyryk, powieściopisarz, teoretyk, historyk. Treścią muzy jego także zawsze ojczyzna. W „śpiewach historycznych“ spełnił w małym zakresie to, o czém marzył Woronicz, to jest utworzył pieśnioksiąg narodowy, który pokoleniom, co już nie pamiętały rzeczypospolitéj, brzmiał czarodziejsko o stanie dawnym. W bajkach także alluzje do stosunków przeszłości, do nadziei w przyszłości. Napisał wiele sztuk dramatycznych. Jego sławna komedja „Powrót posła“ za sejmu wielkiego, grywana ze znakomitem powodzeniem, budziła kiedyś entuzjazm i uprzedzała dobrze dla reform gotujących się w kraju. Potém różnemi sztukami, których treść po większéj części brał z historji narodowéj, Niemcewicz rozszerzał w narodzie nietylko wiadomości o królach, bohatyrach i wypadkach ojczystych, ale budził zamiłowanie do rzeczy swojskich i do własnego języka. Stąd szczególniéj wpływ jego był dobroczynnym wśród wyższego spółeczeństwa, które wychowało się, żyło i mówiło zawsze po francusku, lubo chwaliło się miłością dla ziemi rodzinnéj. Trudno sobie wyobrazić szacunek, jakiego Niemcewicz używał pomiędzy swoimi, najniższymi czy najwyższymi. Pokazywano go sobie na ulicy, rozstępywano się przed nim, jak przed majestatem, panowie zdobywali się na niespodzianki dla niego, bo chcieli posłyszeć z ust starca chociaż jeden wyraz zadowolenia. Umiał zachować Niemcewicz tę dziwną swoją powagę i niktby znowu nie wierzył, ile przy téj okazałości swéj był wesoły, jak nieraz żartem dowcipnym a w czasie, umiał rozweselać towarzystwo i swoich przyjaciół. Kropińskiemu np. przesyłał swoje dzieła „ad usum, jak pisał, bachurorum tuorum“. Wszędzie i zawsze miał na ustach ten dowcip najlepszego rodzaju. Człowiek to znakomity w swoim czasie jako pisarz, ale znakomitszy jeszcze jako obywatel i zostanie w historji narodu.
187. Wojciech Bogusławski, Wielkopolanin, urodzony w 1760 r. Z biedy wszedł jako aktor do teatru w Warszawie. Właściwie to o nim, nie zaś o królu Stanisławie Auguście powiedzieć można, że był założycielem teatru narodowego. Nie instytucja, ale człowiek buduje. Od najniższego do najwyższego przebiegł wszystkie stopnie w hierarchii teatralnéj, wreszcie został dyrektorem grona artystów dramatycznych. Na tém stanowisku człowiek to znakomicie wpływowy i większy jak w zawodzie pisarskim, lubo był Bogusławski