Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/228

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nowinek geneweńskich, a nawet podobno i cokolwiek arjaństwa, wreszcie w epoce nawracań powrócił do obrządku naddziadów, ale pragnął gorąco pogodzenia się z Rzymem. Różne urzędy sprawując w województwie brzeskiem, które kolebką jego było, został wreszcie kasztelanem brzeskim. Gdy mu żona umarła wszedł do zakonu Św. Bazylego, skąd go łaska królewska wyniosła na biskupstwo włodzimirskie. Odtąd Pociéj jeszcze w porozumieniu się z księdem Ostrogskim marzył ciągle o zaprowadzeniu unii na Rusi. Posłował następnie do Rzymu, kiedy unję przyjęto na soborze brzeskim. Po śmierci Michała Rahozy został metropolitą kijowskim, to jest pierwszym w cerkwi biskupem, niby prymasem Rusi w roku 1600; kazaniami, wywodami prawnemi i wynajdywaniem starożytnych praw i przywilejów, oraz pismami religijnemi, Pociej co krok znaczył prace swoje apostolskie. Umarł w zamku przy katedrze włodzimierskiéj 18 lipca 1613 r. Żył lat 72.
Obok Pocieja w polemice ruskiéj odznacza się Malecy Smotrzycki, którego dzieła na dwie epoki podzielić można. W pierwszéj epoce Smotrzycki był arcygorliwym przeciwnikiem unii, w drugiéj zaś arcygorliwym unitą. Szlachcic, syn Gerasyma, podskarbiego kamienieckiego, przebywał w młodości na dworze książąt Sołomereckich i Ostrogskich. Najprzód z młodymi Sołomereckimi jako nauczyciel jeździł po Niemczech, potem Konstanty Wasil Ostrogski powierzył mu także wychowanie trzech synów swoich: Konstantego, Janusza i Alexandra, którzy potem wbrew woli ojca zostali katolikami. Gdy książę pomiarkował, że Smotrzycki chce wstąpić do zakonu, obdarzył go szczodrze i odesłał z Ostroga do Wilna. Wtedy Smotrzycki wystąpił jawnie w szranki polemiki z ogniem i zawziętością. Rósł prędko w poszanowaniu u swoich, aż i książę kontent z niego dał mu archimandrję dermańską (opactwo) w dobrach swoich wołyńskich, przejeżdżający zaś przez Kijów patryarcha grecki Teofan wyświęcił go na arcybiskupa połockiego. Pojechał Smotrzycki do swojéj owczarni, ale tam już zastał arcybiskupem unitę Józefata Koncewicza, stąd zajścia krwawe, które się smutnie skończyły śmiercią Józefata w Witebsku (13 listopada 1623 r.). Wtedy Smotrzycki tknięty zgryzotami sumienia, wyjechał w podróż do ziemi Św. przez Carogród, gdzie ówczesny patryarcha carogrodzki Cyryll Lukar, znany w Polsce, oddychał zasadami kalwina, co zgorszyło Smotrzyckiego. W Jerozolimie podróżny nasz bawił przez rok cały,