Strona:PL Herbert George Wells - Wizye przyszłości.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mi Francyi, mа publiczność inteligentną i obdarzoną zmysłem krytycznym. Jest to sprawa pierwszorzędnego znaczenia dla literata. Francuscy tłomacze należą do najzdolniejszych w świecie. W książkach francuskich znaleźć można wszystko. Obejmują one wszelkie dziedziny myśli, wszystko, co jest ciekawe i piękne, wszelkie rodzaje literatury — od śmiałych nieobyczajności aż do czystego rozumu, a przytem są dogodne do czytania, oprawne ze smakiem, artystycznie illustrowane, co rzadko kiedy da się powiedzieć o angielskich lub niemieckich.
Należy więc przewidywać — szczególniej jeszcze wobec tego, że rozprzestrzenianiu się języka niemieckiego stawiają poważne przeszkody jego granice polityczne, nienawidzące go plemiona słowiańskie, a z nimi razem Węgrzy i Rumuni — że francuski zatryumfuje zarówno nad angielskim, jak i niemieckim.
Języki francuski i niemiecki wypowiedzą sobie najostrzejszą wojnę o panowanie nad Europą, a może i całym światem zapewne w olbrzymiem skupieniu miast, które utworzy się nad brzegami Renu. Politycznie rzecz biorąc, przestrzeń ta znajduje się obecnie pod władzą sześciu różnych państw, ale ekonomicznie utworzy ona już za jakie lat 50 jedno wielkie państwo. Będzie to największe w świecie skupienie miast — z wyjątkiem chyba tylko pewnej części Stanów Zjednoczonych i okolic Hankeu. Zajmie ono obszar od Lille’u do Kielu, dojdzie wzdłuż doliny Renu aż do Szwajcaryi, dosięgnie Pragi Czeskiej i stanie się stolicą przemysłową świata. Paryż stanie się jej krańcem zachodnim, jej dzielnicą wykwintną i arystokratyczną, a jej drogi żelazne i nowe drogi, o których mówiliśmy w pierwszym rozdziale tej książki, pokryją niby olbrzymią siecią pajęczą całą tę przestrzeń. Skoro ustanie eksploa-