Strona:PL Herbert George Wells - Wizye przyszłości.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tacya węgla w tych stronach, na to miejsce zużytkowaną zostanie do tego kolosalnego przemysłu elektryczność, doprowadzona olbrzymimi przewodnikami z gór Europy środkowej, gdzie dostarczą sił do jej wytworzenia olbrzymie spadki wód górskich. Portem jej zachodnim może będzie Bordeaux lub Milford-Haven. Trudno wyobrazić sobie, jakim sposobem cała ta olbrzymia dzielnica świata mogłaby obejść się bez jakiegoś kompromisu językowego. Myśl zgermanizowania siłą narodów, mówiących po francusku, wydaje się zbyt śmieszną, aby się nad nią zastanawiać. Zapewne więc dojdzie do kompromisu pomiędzy językiem francuskim a niemieckim, z przewagą francuskiego — chyba że przebudzenie się z odrętwienia narodów angielskich nastąpi z taką siłą, że zmuszą one tę dzielnicę europejską do używania trzech języków — dopóki nie nastanie epoka, w której świat cały podda się pod panowanie jednego z nich tylko.
Nie widzę, jakim sposobem który z innych języków zdołałby się utrzymać w przyszłości. Włoski może kwitnąć spokojnie w dolinie rzeki Po, ale — razem z francuskim. Hiszpański i słowiańskie są językami potężnymi, ale według mnie los ich jest już postanowiony. Około r. 2000 wszystkie owe drugorzędne języki coraz bardziej tracić będą swoje znaczenie, stając się zwolna narzeczami dodatkowemi dwujęzycznego społeczeństwa, w którem osiągnie przewagę francuski lub angielski, lub — co jest mniej prawdopodobnem — niemiecki. Ale skoro zwrócimy się teraz do Chin, staniemy wobec najdziwniejszych możliwości. O ile się zdaje, jedynie w Azyi wschodniej może urzeczywistnić się synteza dość silna, aby się utrwalić, synteza utworzona zupełnie niezależnie od społeczeństw chrześcijańskich.
Od jednego krańca Azyi do drugiego istnieje cała