Strona:PL Gabriela Zapolska - Z pamiętników młodej mężatki.djvu/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kochali, ale widać w małżeństwie miłość inaczej wygląda. Zresztą, może ja go kocham. Przynajmniej powinnam go kochać, bo przysięgłam mu miłość do śmierci. Postaram się go kochać poważnie i rozsądnie. Tylko tak jakoś smutno!... tak jakoś bardzo smutno!