Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/80

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nemi poręczami, sofy z małemi stoliczkami, z pod których wyglądają amorki dźwigające ich wierzchy, bogaty dywan tłumiący odgłos kroków, przytłumione światło różowemi dzwonami przykrytych świeczników, wszystko to, a bardziej jeszcze przekonanie, że w tem czarownie miłem, obficie meblami zastawionem miejscu, żyje młoda królowa, nadaje mu pełen tajemnicy, niewypowiedziany powab. W tem miejscu objawia czarująca, młoda królowa nie tylko swoje już w całej południowej pełni rozwinięte kształty, ale także objawia tu swoje uczucia i skłonności, swoje najskrytsze myśli. Margrabina de Beville, młoda, żywa Francuska; której oryginalne, wesołe pomysły nieraz królową Izabellę do radosnego śmiechu pobudzają, ma to pierwszeństwo przed wszystkiemi innemi damami dworu, że ciągle pozostaje przy młodej, rozkwitającej królowej, że ma udział we wszelkich jej planach i zna wszystkie jej tajemnice. To też Paulina de Beville na wszystko, co się jej pani podoba, zgadza się ochoczo i śmiało.
Podczas gdy Duenna Maritta porządkuje porozrzucane wszędzie papiery i książki na biurku stojącem między dwoma oknami na park wychodzącemi, nad którem wznosi się wielki, bogato złocony krucyfiks, Izabella i Paulina chichocząc bardzo poufale, zajęte są jakiemś osobliwem przebraniem.
Królowa odpięła właśnie swą ciężką jedwabną suknię i stoi przed zwierciadłem, przyglądając się swojej zachwycającej, w różowy atłasowy gorsecik ujętej kibici; przy niej markiza, która przyniosła nową narzutkę. Zaokrąglające się właśnie ramiona, piękna szyja zdobna drobnym złotym łańcuszkiem, na którym z przodu wisi amulet, spadający na pierś, która uczuwa szerokie kanty gorsetu, odtwarzają w wielkiem kryształowem zwierciedle godny widzenia obraz, zwłaszcza jeżeli przydamy do tego pełność czarnego włosa, który bez wszelkiego stroju jeszcze się