Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/565

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Józef przywodził ich groźnemu orszakowi — jak wiatr przelecieli wzgórza ku odległym zwaliskom Teba — pioruny biły straszliwie, a błyskawica ponuro oświetlała nocnych jeźdźców, których prowadził obrzydły Józef, uśmiechając się i zgrzytając zębami...
Szybko przybyli do zapadłych murów — zapalili pochodnie — obstawili jaskinię — uwięzili upiora.
Józef z dobytą bronią, w podziemnem sklepieniu przystępuje z siepaczami inkwizycji.
Ze wściekłym okrzykiem rzucają się oni na ludzką istotę, pochyloną przy dziecku. To Azzo — Azzo jest upiorem — dziecię to mała Marja — jeszcze żyje — ale przestrach i okropna trwoga tak ją przeraziły, iż leży prawie omdlała i z odzieży odarta.
— Bierzcie cygana! woła Józef: cygan Azzo to upiór!
Siepacze z całą swą przewagę napadają na broniącego się zaciekle, lecz nadaremnie — nie słuchają jego zaklęć i zapewnień!
Przywiązano Azza do konia, aby go z sobą uprowadzić, a kilku familiarów zaniosło małą Marję do zapadłego mieszkania Frazki na końcu murów. Tam ze strachem oglądając się zaledwie ocalone dziecię, płacząc rzuciło się ku Ramirowi, który sam tylko dotąd był w domu.
Siepacze zaś z Józefem na czele, uprowadzili stamtąd związanego cygana do Madrytu.

Rozdział XXXII.
ARESZTOWANIE KRÓLA.

Niech łaskawy czytelnik nie raczy mniemać, że w opowiadaniu naszem tu i owdzie dopuszczamy się urojenia — wypadki i intrygi owych lat na dworze Madrytu i w dal-