Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/455

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ty, i wielka złota czara ze święconą wodą. Na ścianie przy wejściu wisiały święte obrazy, a poniżej i obok malowidła, przedstawiające w całem pięknem wykończeniu i doborze barw, dostojne panie i panów, tylko lekkiemi zasłonami na lędźwiach okryte. Królowa miała zasypiać mając zwrócone oczy na piękność tych kształtów i obudziwszy się patrzeć na nie, bo wrażenie, jakie sprawiały, miało mieć wielki wpływ na przyszłe potomstwo. Dla tej samej przyczyny i sufit w sypialni ozdobiony był tego rodzaju pięknemi postaciami i barwami, a nad kominkiem z białego marmuru, dla podwyższenia miłego wrażenia na oko i ucho, słowem dla podniecenia zmysłów, umieszczono przyrząd, który za naciśnięciem sprężyny rozsiewał nadziemską muzykę po całym pokoju, tylko przyćmionem rozwidnionem światłem. Ponad tym niewidzialnym zegarem, a raczej harmonją, umieszczona była wysoko, cudownie z nieskazitelnego białego marmuru wyrzeźbiona Matka Boska, a przed nią mała, wiernie gorejąca złota lampka.
Przy poduszkach królewskiego łoża, tam gdzie portjerę można było zupełnie rozsunąć i za złotemi poręczami utwierdzić, stała kolumną, której wysoki wierzch mógł tworzyć mały okrągły stolik. Na niej znajdowały się wszelkiego rodzaju orzeźwiające napoje, tudzież sprężyna, która za najlżejszem naciśnięciem, głośnemi dźwiękami przywoływała damy dworu i donnę. Miękkie tureckie dywany pokrywały podłogę całego pokoju, tak, że nie można w nim było słyszeć żadnego stąpnięcia, żadnego szmeru.
Dodać jeszcze należy, iż obraz szczególnej wysokości, którego ramy sięgały aż do podłogi, ukrywał za ubiciem drzwi ułatwiające bezpośrednią komunikację z mieszkaniem króla, przez nieprzystępne dla nikogo korytarze. Mały złoty kluczyk, którego nikt spostrzec nie mógł, bo zamek drzwi tych znajdował się w bogato złoconych ramach obrazu, zamykał to przejście i leżał na okrągłym stole marmuro-