Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/332

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zwracając się do Serrany, który się nie spodziewał tej przeszkody, a jednak nie mógł niczem dać poznać, że drżał z niecierpliwości dostania się do spoglądającej ku niemu Henryki.
Król podał rękę Marji Krystynie — Izabella z tryumfującym uśmiechem oparła swoją na ramieniu księcia de la Torre.
Przy wyjściu Franciszek znalazł jeszcze ryle czasu, że skinął na Prima.
— Zaklinam cię na wszystko najświętsze, rzekł mu prawie do ucha: dowiedz się gdzie mieszka Henryka z nieznajomym donem — właśnie tam naprzeciwko w loży ona powstaje, pragnąc się dostać do mnie.
— Czarna donna?..
— To Henryka! Idź za nią, muszę wiedzieć gdzie przebywa, gdzie ją znaleźć mogę!
— Książę — jesteś dzisiaj bardzo nieuważnym kawalerem, rzekła królowa szczególnie nadąwszy usta; czy to ta czarna donna taką w was zmianę wywołała?
Podczas gdy margrabina pokazała Don Olozadze szybko oddalającą się Henrykę, i prosiła aby się koniecznie za nią udał, generał Prim z drugiej strony przeciskał się za nieznajomą parą.
Książę Rianzares oczekiwał na małżonkę przy wyjściu z cyrku, co niezmiernie uradowało Serranę, bo widząc, że król zbliża się do swojej żony, spodziewał się być wolnym. Chciał odprowadzić do powozu Izabellę i małego Franciszka z Assyżu, a potem pośpieszyć za przyjacielem, aby nareszcie — zobaczyć Henrykę i swoje dziecię!
Ekwipaż zajechał — Izabella wsiadła doń — król za nią — Serrano ukłonił się.
— Prosimy księcia, by jechał z nami! rzekła królowa tak stanowczo, że nie można było na to zaproszenie dać żadnej odpowiedzi.