Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/331

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jego wielkiego czynu, tłumy przyklasnęły mu okrzykiem, i z pełnym oczekiwania uśmiechem wyglądały drugiej komiczniej szej części widowiska, walki z Emboladem, to jest bykiem na którego rogach przymocowane były kule, i w której to walce mógł wziąć udział każdy chcący dostać silne uderzenie.
Ten drugi byk ofiarowany był ludowi.
Królowa powstała — uważnie pilnowała wszelkich ruchów, a nawet spojrzeń Serrany.
Powzięła myśl, że owa nieznana piękna donna, którą Franciszek mimowolnie nazwał Henryką, była mu miłą, że jest rywalką jej w miłości — i myśl ta niepokoiła królową!
Margrabina de Beville zbliżyła się do niej, aby jej podać mantyllę i być pomocną.
— Margrabino, poszepnęła Izabella śpiesznie i poważnie: czy masz tu obok kogo zaufanego?
— Tak jest, Najjaśniejsza Pani, Don Olozagę! cicho odpowiedziała Paulina.
— Jeżeli zupełnie na nim polegać możesz, poleć mu, aby się udał za tą nieznajomą z owej loży naprzeciwko, i aby się wywiedział kto ona, kto jej towarzysz? Wielce mi ta wiadomość potrzebna, margrabino!
— Śpieszę spełnić rozkaz mojej królowej! z cicha odpowiedziała Paulina, poprawiając mantyllę mocno rozdrażnionej królowej.
Marja Krystyna powstała, a małżonek królowej musiał również pomyśleć o poruszeniu się, chociaż miał widoczną ochotę pozostać do końca widowiska.
— Mój szanowny małżonku, z przymileniem rzekła Izabella do małego pana: zapewne będzie wam przyjemnie odprowadzić naszą dostojną matkę, bo książę Rianzares zostający w pobliżu areny, ¡zupełnie o nas zapomina. My sami zaś prosimy księcia de la Torre o ramię! dodała,