Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/232

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jeżeli Maria Krystyna spostrzeże zgodność barw — jeżeli ona uderzy w oczy księcia?
Obejrzawszy się jednak wokoło, z radością ujrzał Serrano, że oprócz niego jest jeszcze więcej niebieskich domin, a potem przyszło mu na myśl, że może właśnie dla tego Izabella poznać go mogła.
Uważał więc na nią tak pilnie, o ile na to tłumy masek pozwalały, i odłączył się wkrótce od przyjaciół swoich Prima i Topetego, dotąd blisko niego krążących.
Królowa przechadzała się, prowadzona przez kuzyna, który mało mówił, bo Izabella ciągle wzrokiem wpośród masek szukała — wtem nagle, zapewne musiała znaleźć poszukiwanego, bo zwróciła się do fontanny, wpobliżu której stała królowa matka, pożegnała księcia i przez chwilę stała jakby czegoś oczekując. Niebieskie domino zbliżyło się do zachwycającej rybaczki.
— Nosisz te same barwy, co ja, piękna masko, — szepnął Serrano, niby nie poznając królowej; niech mi więc wolno będzie ofiarować ci moje ramię!
— Przedtem daj pan dłoń! — półgłosem odpowiedziała królowa, i na wewnętrznej powierzchni podanej sobie ręki pozornie zdziwionego, nakreśliła litery F. i S.
Franciszek spojrzał, jakby szukał i chciał uprowadzić na stronę zachwycającą Izabellę, której niebieskie oczy z upodobaniem na nim spoczywały. Oparła rękę na jego ramieniu, i pełna błogiego zachwytu, szła obok młodego, pięknego szlachcica, do którego należało całe jej serce.
Franciszek, w kilka minut później, przechadzając się, wzruszony, powoli ujął rękę swojej donny i nakreślił na, niej K. i I.
Izabella skinęła, uradowana, że Serrano ją poznał.
— Spostrzegłam pana zaraz — musisz pan teraz długo ze mną chodzić i rozmawiać, — szepnęła.