Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/188

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

da twarz z samego zaraz początku nie podobała mi się. Założyłbym się, że to ty jesteś sprawcą tych łotrowskich sztuczek. Otrzymasz za to nagrodę, która ci na całe życie wystarczy!
— Oszczędzaj go, Topete, on jest bratem Serrany, — zawołał Olozaga do gwałtownie nacierającego kapitana korwety.
— Już za późno! Taki hultaj ma być Don Serrany bratem? Chyba szatan włożył jajko bazyliszka do kolebki Don Serrany, — mówił Topete, patrząc na chwiejącego się Józefa, któremu jak się zdawało szpada piersi i łopatki na wylot przeszyła. A ty nie rób tam żadnych ceremonij z tym jegomością, który ci się już za długo opiera.
Topete wytężył słuch, podczas gdy Olozaga zwalił u swoich nóg karlistę; nagle dźwięk trąbki doszedł do uszu obydwóch zwycięzców.
— Sygnał wojenny wojsk królowej! Co to ma znaczyć? — zawołał Olozaga zdziwiony. Czy nie słyszysz także głosu Prima, który przecież obudził się z letargu? Pójdźmy otworzyć mu drzwi, i pokazać pole bitwy. Przedewszystkiem jednak przyjm moje podziękowanie, Don Topete za twoją pomoc. Najświętszej Pannie niech będą dzięki, żeś się w sam czas obudził. Założyłbym się, że te łotry nam coś usypiającego do wina przymieszały.
— Gdzie jest jednak Serrano? — zapytał sam siebie Olozaga, z przestrachem, podczas gdy Topete Prima uwalniał.
Dźwięki trąbki i uderzenia kopyt zbliżyły się.
— Tutaj massa uwięziony, a może już i zabity! — zabrzmią! gruby, dobrze znany dworzanom głos.
— Wszak to Hektor, mój murzyn! — zawołał Topete, który nakoniec zdołał rozpalić światło w pokoju Prima i z nim podążył po schodach za szukającym Serrany Olozagą.