Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/152

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Taczający się, obalony szpieg, zdołał jeszcze uchwycić za płaszcz Olozagi, i chciał zwycięzcę za sobą w przepaść pociągnąć; włosa tylko szerokości brakowało, a przyjaciel Serrany byłby wraz z nieprzyjacielem wpadł w otchłań. Zerwał zatem płaszcz z siebie, a szpieg po lekkim krzyku znikł mu z oczu. Olozaga czuł, że drżał cały; dopiero teraz przekonał się, jak wielkiego niebezpieczeństwa szczęśliwie uniknął.
— Jutro może na mnie przyjdzie kolej, poważnie rzekł do siebie; trzeba więc zawsze być w pogotowiu.
Potem mimowolnie ugiął kolana i na tem miejscu podziękował Niebu za ocalenie.
Gdy wstał, przyszło mu na myśl, że obaj jego przyjaciele może mniej pomyślne mieli łowy! Gdzie ich znaleźć? Miejscem schadzki ściganych szpiegów niewątpliwie była bami bezwładnego nieprzyjaciela zepchnął w przepaść. Oto masz za truciznę i za strzał; taki los wszystkich was spotkać musi wy niegodziwcy!
Sierra de Sejas, ale okolica ta była tak rozległa, iż Olozaga niewielką miał nadzieję spotkania tam swoich przyjaciół. W pobliżu wąwozu najbezpieczniej było czekać na nich; dla tego nasz samotnik szybko poszedł udeptaną ścieżką, aby się dostać na wzgórze i mieć swobodniejszy widok.
Wkrótce stanął na szczycie i spojrzał w kierunkach, któremi udali się Prim i Serrano. Tu na górze wiał tak silny nocny wiatr, że Olozaga dobrze okrył się płaszczeni i niecierpliwym rzucał wzrokiem po równinie. Po drugiej stronie leżał wąwóz, a tuż za masą skał wieś Sejas, do której można się było dostać jedynie okrążając naprzeciw leżące stoki, podczas gdy z wysokości, na której stał Olozaga, zdawało mu się, że do wąwozu łatwo dostać się można.
Blade światło księżyca błądziło po śmiertelnie spokoj-