Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/112

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z dobrego smaku. Przygotowania nie długo trwały. Cyganie nie są to wcale smakosze, ale zadowalają się byle czem i są w jedzeniu umiarkowani. Stara Zyrra pamiętała, aby białej kobiecie, którą Azzo kocha, przy wieczerzy na niczem nie zbywało, a Henryka dziękowała jej za to pełnem miłości spojrzeniem i uściśnięciem ręki. Gdy każdy, w wyznaczonej na obóz przestrzeni, wybrał sobie miejsce, które uważał dla siebie za najdogodniejsze, i po całodziennej wędrówce przyrządzał według upodobania wygodne legowisko na bujającym mchu pod kotarą z zielonych drzew. Azzo jakby chcąc swoją pieśnią ukołysać do snu Henrykę i jej dziecię, wydobył stosowne tony ze swoich skrzypiec, lecz widząc że wszyscy śpią, usiadł w pobliżu białej kobiety, i aby według przyrzeczenia gotów był do jej obrony, za obciskającym go pasem utkwił puginał ze starą bogato zdobną srebrną rękojeścią, obok zaś siebie na miękkim do snu zapraszającym mchu położył strzelbę. Ukradkiem pozdrowił strudzoną Henrykę, a potem jeszcze raz spojrzał po obozie. Wszystko spało; trzeszczący ogień już prawie gasł, i ostatni niepewny blask rzucał na spoczywających ludzi; nic się więcej nie ruszało, więc i Azzo zamknął oczy, a pałającej jego duszy objawiły się obrazy pełne ułudy. — Henryka spoczywała na jego piersi, z radością ujrzał spełnianie się gorących życzeń jego serca, a śpiąca jego twarz promieniała błogim zachwytem.
Wszystko śpi, tylko jedna istota przechadza się niespokojna między drzewami. To Aja, owa pulchna kobieta z cygańskiej bandy; wykradła się z obozu, w którym snu znaleźć nie mogła, i powodowana dzikiemi namiętnościami, krąży w głębokim cieniu drzew, przez które tylko kiedy niekiedy i gdzie niegdzie księżyc przyświeca. W około głęboka cisza, tylko w dali, w długich przerwach daje się słyszeć krzyk wodnego ptaka, który na gęsto liściem zarosłych brzegach Manzanaresu gniazdo swoje zbudo-