właściwego, dzisiejszego socjalizmu jeszcze nie było na świecie. Wreszcie i cały postęp ludzki jest po części socjalizmem, bo polega na wspólnem działaniu ludzi i po części na wspólnem korzystaniu z tego, co dawniej zrobiono lub wymyślano. Osobliwie najnowsze czasy wielkiego fabrycznego przemysłu i maszyn najjaśniej pokazują obraz socjalistycznego sposobu pracy.
Dawniejsze socjalistyczne próby nie mogły się utrzymać z powodu wielkich niedostatków, jakie w każdej widzimy. I tak dawna wspólność gruntów nie mogła się utrzymać dla tego, że brakowało jej wspólnego obrobienia tych gruntów i sprawiedliwego, na poczciwej pracy opartego podziału dostatków. Tak samo i socjalistyczna chrześcijańska gmina nie utrzymała się dla braku wspólnej pracy. Wiemy więc, że wspólna praca jest pierwszym warunkiem socjalizmu, i że w naszym czasie, gdzie na wyrobienie najmniejszej igiełki składać się musi wspólna praca kilku lub kilkunastu ludzi — warunek ten rzeczywiście istnieje, że więc jedna połowa socjalistycznego porządku, i to połowa najtrudniejsza, już przeprowadzona w życie.
Brakuje tylko prawidłowego podziału dostatków dla wspólnego użytku pracujących, a to właśnie ma na celu reforma socyalistyczna.
Taka reforma jest nietylko możliwą, ale nawet konieczną, bo obecny stan rzeczy, pomimo wszelkich drobnych zaradźczych środków długo ostać się nie może, dopóki nie będzie zniesiona podstawa wszelkiej nierówności i wszelkiego wyzyskiwania — prywatna własność kapitału produkcyjnego.