Ta strona została uwierzytelniona.
A ty, obywatelu Waleryuszu?
Cóż ja? Tak jak Sofroniusz, na Jowisza gromowładnego przysięgam, żem to widział. Jeszcze łydki mi drżą od przestrachu, którym widok ten mię napełnił!
W imię Imperatora i praw ojczyzny, dziewice Westy, rozkazuję wam wyznać: która to popełniła?
Korzystając ze zwłoki — umkną...
Na plac Łotrów iść...
Po raz wtóry: która tę rzecz niesłychaną i obrzydłą popełniła?
Chłód ziemi aż w szpiku kości... oczy pełne podziemnych cieniów... nad głową stuk kielni mularskich...
Po raz trzeci: która z was to popełniła?
Już czas! Ogarnęło mię i porywa wieczne to samo. Idę! Idę! (postępuje naprzód, do prefekta spokojnie). Ja!...
Ty znowu, pani?.. ty?