Strona:PL Dumas - Kawaler de Maison Rouge.pdf/270

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

go, czuła chłód srebra i domyśliła się że chleb ten musi w sobie coś nadzwyczajnego zawierać. Wtedy, poruszyła się mimowolnie, a krew, występując jej na twarz, gorączkowym blaskiem rozjaśniła oczy i lica. Jednocześnie machinalnie spojrzawszy koło siebie, spostrzegła Gilberta i słabo krzyknęła.
— O! przebacz obywatelko, przestraszam panią... — rzekł, tenże odchodząc.
Kiedy upewniła się, że już usiadł przy swym towarzyszu, wydobyła z chleba srebrny wałek. W środku tego wałka znajdował się lislt. Rozwinęła go i czytała:
„Bądź Wasza Królewska Mość gotowa jutro o tym samym czasie, gdyż jutro o tej porze pewna kobieta wprowadzona będzie do więzienia Waszej Królewskiej Mości. Ta kobieta przebierze się w suknie Najjaśniejszej Pani i nawzajem Najjaśniejsza Pani w jej odzież; następnie wsparta na ramieniu jednego z najprzywiązańszych sług Twoich, wyjdziesz Najjaśniejsza Pani z Conciergérie.
„Niech hałas jaki da słyszeć się w pierwszym pokoju, nie zatrważa Waszej Królewskiej Mości, niech jej nie wstrzymują ani krzyki, ani jęki; racz tylko jak najspieszniej przywdziać suknię i mantylkę mojej żony, która zostanie na miejscu Waszej Królewskiej Mości“.
— Poświęcenie!... szepnęła królowa; o dzięki ci, Boże! a więc nie jestem, jak mówiono przedmiotem powszechnego obrzydzenia.
I znowu list odczytała. Wtedy uderzył ją drugi ustęp:
„Niech cię nie wstrzymują ani krzyki, ani jęki,“... szepnęła, o! to znaczy, że zabiją moich strażników, biedni! dawali mi tyle dowodów politowania! o! nie!... nigdy! przenigdy!
Natychmiast oddarła niezapisaną połowę listu, a że nie miała ani ołówka, ani pióra, aby odpisać nieznajomemu przyjacielowi, który się nią zajmował, wyjęła szpilkę z chustki i wykłuła na liście następujące wyrazy:
„Ani mogę, ani powinnam kosztem życia czyjego opłacać moje“.

M. A.

A potem, włożywszy papier w .srebrny wałek, znowu umieściła go w drugiej połowie rozłamanego chleba.
Właśnie biła dziesiąta godzina, gdy królowa, trzymając