Strona:PL Doyle - Czerwonym szlakiem.pdf/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

den miał do nich większe odemnie prawa. Nie byłem sam, miałem córkę, która mi dopomagała w pracy.
— O tej córce właśnie chciałem z wami pomówić — rzekł wódz Mormonów. — Wyrosła na istny kwiat Utachu i znalazła łaskę w oczach niejednego z najpierwszych w kraju.
Jan Ferrier stłumił głuchy jęk.
— Obiegają o niej pogłoski, którym nie chciałbym dać wiary. To niechybnie plotki złośliwych języków. Jak brzmi 13-te przykazanie w kodeksie błogosławionego Józefa Smitha? „Każda dziewica prawowierna winna zostać małżonką jednego z wybranych; albowiem gdyby wybrała poganina, popełniłaby grzech ciężki“. Tak chce jedno z naszych przykazań i niepodobieństwem jest, byście wy, którzy wyznajecie prawdziwą wiarę, pozwolili córce je pogwałcić.
Jan Ferrier milczał i nerwowym ruchem obracał w rękach szpicrutę.
— Oto zatem nadarzyła się sposobność wystawienia na próbę gorliwości waszej wiary, tak postanowiła Święta Rada Czterech. Dziewczyna jest młoda i nie chcielibyśmy, aby poślubiła siwowłosego ani też zamierzamy pozbawić jej zupełnie prawa wyboru. My, starszyzna, posiadamy liczne stada jałówek[1] ale i dzieci nasze muszą być zaopatrzone. Stangerson ma syna, ma syna i Drebber, a każdy z nich powitałby chętnie córkę waszą w progach swego domu. Niechaj wybierze jednego z nich. Są młodzi, bogaci i prawowierni. I jakąż dacie mi na to odpowiedź?
Ferrier milczał jeszcze przez chwilę, z chmurą na czole.

— Musimy mieć czas do namysłu — odparł

  1. Tak nazwał swoje 100 żon Heber C. Kemball w jednem z kazań swoich.