Strona:PL Chudziński Thanatos.pdf/37

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

łych u Egipcyan a pojawiającym się teraz dopiero u Greków trybunałem podziemnym, złożonym, jak wiadomo, z trzech najsprawiedliwszych niegdyś ludzi, Minosa, Aiakosa i Rhadamantysa, zachodzi zbyt wyraźna analogia, abyśmy wątpić mogli, iż jest on również echem pojęć egipskich.

Te wyobrażenia ludowe o państwie duchów poczęła podmywać i obluźniać wespół z ogólnymi pojęciami religijnymi filozofia grecka od swych pierwszych zaczątków już to bezpośrednio, polemizując wprost przeciwko pojęciom gminu, już to pośrednio, substytuując formułę filozoficzną w miejsce ogólnie przyjętych wyobrażeń o kształcie i bycie duszy po śmierci ciała. Posiew, rzucony przez nią, wcześnie się rozrasta i już Arystofanes mógł w r. 405 przed Chr. wyprowadzić na scenę w swoich Żabach komicznie przekręconą barwę Hadesu. Przedrzeźnia on tam nawet nauki mistyków, a drogi do Hadesu nie waha się nazwać wprost „jazdą do ośléj strzyży“[1]. Równocześnie wszakże poczynają się próby stworzenia czegoś nowego ze strony téj saméj filozofii, która pierwszy cios zadała wierze ludowej w istnienie takiego Hadesu, jaki stworzył Homer i jego następcy. Za pierwszą próbę zastąpienia filozoficznym surogatem obumierających pojęć ludowych, uważać możemy te mistyczne teorye co do pogrobowego bytu duszy, które rozwija Platon w swym Faidonie i w ostatniej księdze swego traktatu, „o rzeczypospolitej“[2]. Okoliczność, że w traktacie o rzeczypospolitéj wkłada swe nauki w usta jakiemuś mitycznemu Frygijczykowi Erowi, który po śmierci nagle powrócił do życia[3], zanim go spalono na stosie, i opowiedział obecnym to, co widział na tamtym świecie, jest tylko pośredniém przyznaniem ze strony Platona téj prawdy, iż za pomocą badań filozoficznych niepodobna dojść do jakiegokolwiek pewnego rezultatu w zrozumieniu spraw pośmiertnych. W tym względzie naśladowali go zresztą w czasach późniejszych Dicearch, który w swoich „Lesbijczykach“ wprowadził podobną postać w osobie Ferekratesa z Ftyi, daléj Cyceron, który w swoim „Śnie Scypiona“ naukę o rzeczach zagrobowych wkłada w usta starszemu Scypionowi Afrykańskiemu, a wreszcie

  1. Ranae 186.
  2. Phaed. 107 C. ss. 112 E. ss. Rep. 10, 614 ss.
  3. Pliniusz h. n. 7, 178 ss. dostarcza dowodów, że przypadki letargii nie były nieznane w starożytności.