Strona:PL Boy - Antologia literatury francuskiej.djvu/438

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Mimo iż za życia mało znany, i mimo iż nigdy właściwie nie wstąpił do „cechu“ pisarzy, Stendhal pisał dużo, o malarstwie, muzyce, miastach włoskich; prócz tego, główne jego utwory, to analityczne studjum O Miłości (problem miłości i kobiety był przez całe życie dla Stendhala najważniejszym, mimo iż niezbyt szczęśliwa powierzchowność oraz wrodzona nieśmiałość utrudniały mu praktykowanie tego donjuanizmu, któremu poświęcił tyle teoretycznych rozważań); polemiczno-literacki utwór Racine i Szekspir, w którym stara się skodyfikować istotę Romantyzmu; romans Czerwone i Czarne (1831), w którym, przed Balzakiem, daje przekrój współczesnej Francji; oraz La Chartreuse de Parme (1839). Zaczął pisać Życie Napoleona, którego wszelako nie dokończył.
Najciekawszy utwór Stendhala, to powieść Czerwone i Czarne. W nią włożył pisarz najwięcej z samego siebie; zarazem, z genjalną intuicją, oddał w niej ów stan ducha, jaki epopea napoleońska zostawiła w młodzieży francuskiej, zwłaszcza tej która wyszła z ludu. Jako psycholog, Stendhal broni się przeciw wszelkim utartym konwencjom; dąży do bezwzględnej szczerości, z umysłu chce być oschłym protokolantem stanów duszy; mimo to, namiętna jego natura raz po raz ponosi go to w kierunku poetyckiej wizji, to znów w kierunku politycznego pamfletu. Bohater tej powieści, Juljan Sorel, pozostał w literaturze francuskiej jako symbol: wystarczy go porównać z „dzieckiem ludu“ z przed Rewolucji, z Figarem, aby objąć drogę, jaką lud ten uczynił idąc szlakiem kampanij napoleońskich.
Beyle sam niejednokrotnie mawiał, iż będzie czytany około r. 1880; istotnie, ściśle w tej epoce, rozpoczął się prawdziwy kult Stendhala: najsprzeczniejsze szkoły literackie powoływały się na jego ojcowstwo. (Jednym z najwybitniejszych „odkrywców“ Stendhala, prezesem Stendhal-klubu, był rodak nasz, Kazimierz Stryjeński). Dziś odpadło z tego kultu to co w nim było przesadą; jednakże imię Stendhala liczy się dziś — prawie bezspornie — między najświetniejsze imiona pisarskie XIX w.