Strona:PL Bourget - Kosmopolis.djvu/78

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
72
KOSMOPOLIS.

od upokorzeń, jakie byłby znosił w Ameryce z powodu swej krwi, zaprzyjaźnił się mocno z Lincolnem, wychowywanym także w tej szkole. Wiedział, że ta przyjaźń dla kolegi szkolnego zmieniła się w entuzyazm dla artysty, gdy talent począł się objawiać w dawnym przyjacielu. Wiedział, że małżeństwo, oddające majątek Lidyi na usługi rozwoju tego talentu, było owocem tego entuzyazmu w chwili gdy Maitland, zrujnowany złym zarządem matki, i zbyt mało jeszcze znany, by mógł żyć z pendzla, był pogrążony w rozpaczy. Wyjątkowy charakter tego małżeństwa byłby zadziwił nawet człowieka mniej troszczącego się o osobliwości moralne, niż Dorsenne. Zauważył on dobrze milczenie i usunięcie na drugi plan tej siostry i uważał ją wprost za ofiarę. Sądził, że cześć dla chwały szwagra zaślepiała Florentego tak dalece, że był pierwszym czynnikiem tej ofiary.
— Dramat za dramat — rzekł do siebie po długiej walce wewnętrznej w chwili gdy oglądanie miało się ku końcowi — wolę, żeby się on rozegrał w tej, niż w tamtej rodzinie. Wyrzucałbym sobie całe życie, gdybym nie zrobił wszystkiego co mogę...
Znajdowano się właśnie w ostatniej sali i baron Hafner kończył zawiązywanie swemi długiemi i ruchliwemi palcami tasiemki albumu z rysunkami, które przyniósł jeden z oficyalistów sprzedaży, gdy postanowienie to dojrzało ostatecznie