Przejdź do zawartości

Strona:PL Biblia Gdańska 1632 1.djvu/0028

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wieczną: zębymći był Bogiem y naśieniu twemu po tobie. Dam też tobie / y naśieniu twemu po tobie źiemię/w ktorey teraz jeſteś gośćiem: wßyſtkę źiemię Kánánejſką w ośiádłość wieczną/ y będę ich Bogiem.
Nád to rzekł Bog Abráhámowi. Ty też przymierza mego przeſtrzegáć będźieß/ty y naśienie twoje po tobie/ wnarodźiech ſwojch. A toć jeſt przymierze moje / ktore záchowywáć będziećie / miedzy mną/ y miedzy wámi/ y miedzy náśienie twojm po tobie : áby był obrzezány miedzy wámi káżdy mężczyzná. Obrzeźećie tedy ćiáło nie obrzezki wáßey: á[1] to będźie znákiem przymierza miedzy mną/ y miedzy wámi. Syn[2] ośmi dni/ będźie obrzezány miedzy wámi káżdy mężczyzná w narodźiech wáßych/ ták domá národzony / jáko y kupiony zá pieniądze/ od jákiegożkolwiek cudzoźiemcá : ktoryby nie był z náśienia twego. Koniecznie obrzezány będzie: urodzony w domu twoim/ y kupiony zá pieniądze twoje: á będźie przymierze moje ná ćiele wáßem/ ná przymierże wieczne. A nie obrzezány mężczyzná/ ktoregoby nie było obrzezáne ćiało nie obrzeſki jego/ będźie wytrácona dußá oná z ludu ſwego : ábowiem zgwałćił przymierze moje.
Potym rzekł Bog do Abráháma : Sárái żony twojey nie będźieß zwał imenia iey Sárái/ ále Sárá będźie imię iey. Y będę iey błogoſłáwił/ á damći zniey Syná : będę ie błogoſłáwił: y będźie rozmnożona w narody : á Krolowie narodow zniey wynidą. Tedy Abráhám padł ná oblicze ſwoje/ y rozśmiał śię: á mowił wſercu ſwym: Zaż człowiekowi ſtoletnemu urodźi śię Syn? y azaz Sárá w dźiewiąćidźieśiąt lat porodźi?
Y Rzekł Abráhám do Bogá: Oby tylko Iſmáel żył przed obliczem twojem! Y rzekł Bog[3] Záiſte/ Sárá żoná twojá urodźi tobie Syná: y názowieß imię jego Izáák: y utwirdzę przymierze moje znim/ umową wieczną : y z naśieniem jego po nim. O Iſmáelá też wyſłuchałem ćię: Oto/ błogoſłáwiłem mu/y rozrodzę go: y rozmnożę go bárzo wielce. Dwánaśćie kśiąząt zpłodźi/ y rozkrzewię go w narod wielki. Ale przymierze moje utwierdzę z Izáákiem/ ktorego tobie urodźi Sárá o tym czáśie/ w roku drugim. A przeſtawßy mowić znim/ odßedł Bog od Abráhámá.
TEdy wźiął Abráhám Iſmáelá Syná ſwego/ y wßyſtkie urodzone w domu ſwym/ y wßyſtkie kupione zá pieniądze káżdego mężczyznę z mężow domu Abráhámowego/ y obrzezał ćiáło nie obrzekł ich/ onegoż to dniá jáko mowił znim Bog. A Abráhámowi było dźiewięcdźieśiąt lat y dźiewięć/ gdy obrzezáne było ciáło nie obrzezki jego. A Iſmáelowi Synowi jego było trzynaśćie lat/ gdy obrzezáne było ćiáło nieobrzezki jego. Tegoż dniá obrzezány jeſt Abráhám y Iſmáel Syn jego. Y wßyſcy mężowie domu jego/ urodzeni w domu/ y kupieni zá pieniądze od cudzoźiemcow/ obrzezáni ſą znim.

Rozdzial XVIII.

Pan śię ukazał Abráhamowi wpoſtáci trzech Anjołow : ktore Abrahám wdźięcznie przyjmuje,9 Bog obietnicę ſwą ourodzeniu Iſáaká powtarza, 20. Karánie Sodomy y Gomorry przepowiáda, 23 A Abráhám zá Sodomczyki śię modli.

POtym ukazał mu śię Pan wrowninie Mámre/ á on śiedział we drzwiách namiotu ſwegoj gdy był nagorętßy dźień. A podniozßy oczy ſwe[4] obaczył á oto trzej mężowie ſtáneli przećiw niemu: y ujrzawßy je wybieżał przećiwko nim/ ze drzwi namiotu/ y pokłonił śię do źiemie. Y rzekł Panie moj[5] jeslim teraz nálazł łáſkę w oczach twojich niemijaj/ proßę/ ſługi ſwego. Przynioſą trochę wody/ á umyjecie nogi wáße/y odpoczyniećie pod drzewem. Y przynioſą kęs chlebá/ że pośilićie ſerce wáße/ potym odeidźiećie: dla tegośćie bowiem przyßli do mnie ſługi ſwego. Tedy rzekli/ Ták uczyń/ jákoś powiedźiał. Y Poſpie-

  1. Dziej 7. 8
    Rzym 4. 11
  2. 3 Moj. 12. 3
    2 Moj. 21.4
    Luka: 2. 21
    Rzym 4. 11
  3. 1 Moj. 13. 20 y 22.2
    Rzym 9.9
  4. 1 Moj: 29.1
  5. Zyd: 3.2
    H.. ánowi moji