Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 2.pdf/83

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

tortury; ale, jeśli wierzyć kronice, wstyd był obustronny i żadne z kochanków, zjętych jednaką niemocą, nie szukało, za przykładem pana de B***, w śmierci odkupienia swej hańby.
Sposób zachowania się za powrotem do domu zależny jest od okoliczności. Oto przykład:
Lord Catesby odznaczał się zadziwiającą siłą. Pewnego dnia, wracał do domu z polowania, na które wyjechał zapewne z umysłu. Wracając, skierował się ku ogrodzeniu parku, za którem spostrzegł bardzo pięknego konia. Lord miał pasję do koni, podjechał zatem, aby mu się przyjrzeć zbliska; równocześnie jednak spostrzegł lady Catesby w sytuacji, z której coprędzej winien ją był wybawić, jeżeli mu choć trochę zależało na jej honorze. Rzuca się na gentlemana i, chwytając go wpół, przerywa jego występne zamiary, następnie zaś ciska go przez ogrodzenie na gościniec.
— Chciej pan pamiętać, że odtąd do mnie należy się zwracać, jeśli pan sobie tutaj czego życzy... rzekł spokojnie.
— Zatem, milordzie, czy będziesz łaskaw rzucić mi mego konia?...
Ale flegmatyczny lord podał już ramię żonie, mówiąc poważnie:
— Bardzo ci mam ze złe, drogie dziecko, że mnie nie uprzedziłaś o tem iż mam cię kochać za dwóch. Odtąd, w dni parzyste będę cię kochał za tego gentlemana, w nieparzyste za siebie.
Przygoda ta uchodzi w Anglji za jeden z najpiękniejszych przykładów umiejętnego powrotu do domu. W istocie, trudno wytworniej połączyć celność słowa z wyrazistością gestu.
Ale naogół, sztuka wracania do domu, której zasady są jedynie nowem oświetleniem systemu uprzejmości i panowania nad sobą zaleconego w poprzednich Rozmyślaniach, stanowi tylko ustawiczne przygotowanie perypetyj małżeńskich, któremi obecnie się zajmiemy.